Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2018

Czas życzeń :)

Życzę wszystkim wesołych Świąt Bożego Narodzenia :) Niech malutki Jezus narodzi się w naszych sercach, dotyku dłoni, miłym słowie. Niech zagości w nas miłość i pragnienie czynienia dobra. :)

Ulepimy dziś bałwana?

Albo zrobimy coś innego? Post niosący przesłanie tuż przedświąteczne ;) w tym zabieganiu, przygotowaniach, w tym całym szaleństwie zatrzymajmy się. Właśnie, czas dla rodziny, dla dzieci, tak szybko przemija.. A przecież to jest najważniejsze, bycie razem. Praca, obowiązki. Tak to wszystko jest ważne, oby nie odbywało się kosztem najbliższych osób. Pomyślimy, przecież nasze dzieci nie będą pamiętały jak sterylnie czysto było w czasie świąt, lecz szybciej zapamiętają, że nie mieliśmy dla nich wystarczająco czasu przed tym okresem. Czasami warto zejść na poziom dywanu i zapomnieć o obowiązkach, problemach i usiąść z najmłodszymi, stworzyć wyspę Sodor w salonie :) pomyśleć jak dzieci :) A wtedy będziemy mieli najwspanialszy prezent pod choinkę :) uśmiech dziecka ;) Nie denerwujmy się kiedy nasze pociechy przeszkadzają nam w tych obowiązkach. A zróbmy zupełnie coś innego. Zaprośmy ich do wspólnego pieczenia pierników, może nie będą wyglądać perfekcyjnie ale zabawa przy tym wszystko

Dzień, którego nigdy nie wymażę z pamięci

Witam Was po bardzo długiej przerwie :) Obiecywałam sobie, że będę tu częściej zaglądać jednak przyblokował mnie jeden temat, który chciałam poruszyć. Zaplanowałam sobie opowiedzenie na temat mojego porodu. W tej chwili zrezygnowałam z opisywania szczegółów. Wiecie jaka ulga? :D Te chwile pozostaną na zawsze w pamięci mojej i mojego męża. Napiszę jedynie, że było długo, 16 godzin licząc od regularnych i mocnych buli. Zero znieczulenia (twardziel ze mnie :D ) Było ciężko, ale też częśto pojawiał się u nas uśmiech ;) Jestem z siebie dumna, jestem dumna z mojego męża. Dziękuję Mu za to, że był przy mnie, za Jego wsparcie, rozumienie i dobre słowo. Jestem wdzięczna również położnym, które okazały mi wielką empatię. A teraz? Wychowuję już niespełna 2 latka, mały kochany urwis :) Szybko rośnie zuch najdroższy :) Już od około miesiąca bardzo sprawnie idzie Mu składanie zdań, w tej chwili każde słowo ,,łapie" i bardzo długie zdania składa :) Planujemy w najbliższym czasie zakup ro