Witam ;)
Co u Was słychać? U nas zmiany na lepsze.:)
Jak ten czas szybko mija. Nawet nie zdążyłam się tutaj pochwalić o upragnionej ciąży. <3 Nie jestem stworzona do pisania tekstów na blogu, brak weny jednak przeszkadza w jakimkolwiek pisaniu. :(
Co nowego u nas? Jesteśmy już po porodzie (tak, nasza księżniczka jest już z nami :) ). Urodziła się w styczniu bieżącego roku, siłami natury, z wagą 3180 i 55 cm długości, 10 punktów z pierwszego w jej życiu egzaminu! :)
Nasz synek Przemek ma długo oczekiwaną siostrę Amelkę. <3<3
Ciąża przebiegała bez większych komplikacji. Musiałam uważać na duszności spowodowane astmą i kontrolować leki. Złapała nas się również cukrzyca ciążowa regulowana dietą. Obyło się bez przekroczeń cukru i córeczka też zdrowa. Przez dietę cukrzycową przytyłam w ciąży jedynie 7 kg, po porodzie spadło wszystko. :) przy pierwszej ciąży miałam +20 kg, więc znaczna różnica.
Mam punktualnie dzieci. :) Córka urodziła się w dniu terminu, syn dzień po.
Na tym zakończę swój wpis - za chwilę będzie pobudka córki i jedzonko. ;)
Pozdrawiam
Szczęśliwa mama. =)
Co u Was słychać? U nas zmiany na lepsze.:)
Jak ten czas szybko mija. Nawet nie zdążyłam się tutaj pochwalić o upragnionej ciąży. <3 Nie jestem stworzona do pisania tekstów na blogu, brak weny jednak przeszkadza w jakimkolwiek pisaniu. :(
Co nowego u nas? Jesteśmy już po porodzie (tak, nasza księżniczka jest już z nami :) ). Urodziła się w styczniu bieżącego roku, siłami natury, z wagą 3180 i 55 cm długości, 10 punktów z pierwszego w jej życiu egzaminu! :)
Nasz synek Przemek ma długo oczekiwaną siostrę Amelkę. <3<3
Ciąża przebiegała bez większych komplikacji. Musiałam uważać na duszności spowodowane astmą i kontrolować leki. Złapała nas się również cukrzyca ciążowa regulowana dietą. Obyło się bez przekroczeń cukru i córeczka też zdrowa. Przez dietę cukrzycową przytyłam w ciąży jedynie 7 kg, po porodzie spadło wszystko. :) przy pierwszej ciąży miałam +20 kg, więc znaczna różnica.
Mam punktualnie dzieci. :) Córka urodziła się w dniu terminu, syn dzień po.
Na tym zakończę swój wpis - za chwilę będzie pobudka córki i jedzonko. ;)
Pozdrawiam
Szczęśliwa mama. =)
Komentarze
Prześlij komentarz