Jesteś mamą? Czy wystarczająco dobrą? Urodziłaś naturalnie? O to pewnie ledwo dałaś radę i tylko krzyczałaś z bólu! Urodziłaś przez cesarskie cięcie? Jaki leń! Być taką egoistką? Jeżeli ciąża przebiegała dobrze słyszałaś: o na pewno coś pójdzie nie tak, tylko kobiet ma problemy i Ciebie nie ominie! A jeśli były jakiekolwiek problemy? - nie dbałaś o siebie prawidłowo!
Nie miałaś wystarczająco pokarmu dla swojego dziecka? Żryj! Żryj jak najwięcej! Unikaj soli, najlepiej ani szczypty nie używaj! Krupniczek i rosołek na przemian ;) Czy Ty w ogóle masz coś w tych piersiach? ,,Uuuu ja karmiłam do długości!" Nie męcz dziecka przy piersi! Ściągaj, niech biedactwo nie męczy się! Dawaj mu ten smoczek! Dziecko nie może przecież zapłakać ani na chwilę w swoim życiu.
Nie wiesz jak wychować własne dziecko? Zapytaj wszystkich w okół! Oni wszystko lepiej wiedzą! :D
A tak wracając na ziemie. Pewnie nie jedna z Was usłyszała wiele ,,cennych" rad na temat ciąży i dziecka. Tutaj podałam pewnie z 10% przykładu z tych jakie znam.
A teraz uwierz - jesteś najlepszą matką dla swojego dziecka! Nawet jak popełnisz błąd - nikt nie jest nieomylny. Ty kochasz swojego skarba najmocniej i najlepiej wiesz co mu jest potrzeba. A przecież najlepsze co możesz dla niego dać to miłość. Ty jesteś dla niego przysłowiowym pępkiem świata.
Myślę, że nie jedna kobieta wylała wiele łez z poczucia bezradności i braku odpowiedniego wsparcia.
Jesteśmy silne, jesteśmy mądre a tego nikt nie może nam odebrać.
Sama nie raz płakałam w kącie dzięki tym jakże najcenniejszym ,,radom". Teraz wiem jak zachowam się jeżeli kiedyś będę w tej sytuacji. Trzeba walczyć o siebie i o własne dziecko. Jeżeli Ty będziesz przygnębiona to i ono to wszystko wyczuje.
Pozdrawiam z zimnego i śnieżnego Mazowsza :)
Nie miałaś wystarczająco pokarmu dla swojego dziecka? Żryj! Żryj jak najwięcej! Unikaj soli, najlepiej ani szczypty nie używaj! Krupniczek i rosołek na przemian ;) Czy Ty w ogóle masz coś w tych piersiach? ,,Uuuu ja karmiłam do długości!" Nie męcz dziecka przy piersi! Ściągaj, niech biedactwo nie męczy się! Dawaj mu ten smoczek! Dziecko nie może przecież zapłakać ani na chwilę w swoim życiu.
Nie wiesz jak wychować własne dziecko? Zapytaj wszystkich w okół! Oni wszystko lepiej wiedzą! :D
A tak wracając na ziemie. Pewnie nie jedna z Was usłyszała wiele ,,cennych" rad na temat ciąży i dziecka. Tutaj podałam pewnie z 10% przykładu z tych jakie znam.
A teraz uwierz - jesteś najlepszą matką dla swojego dziecka! Nawet jak popełnisz błąd - nikt nie jest nieomylny. Ty kochasz swojego skarba najmocniej i najlepiej wiesz co mu jest potrzeba. A przecież najlepsze co możesz dla niego dać to miłość. Ty jesteś dla niego przysłowiowym pępkiem świata.
Myślę, że nie jedna kobieta wylała wiele łez z poczucia bezradności i braku odpowiedniego wsparcia.
Jesteśmy silne, jesteśmy mądre a tego nikt nie może nam odebrać.
Sama nie raz płakałam w kącie dzięki tym jakże najcenniejszym ,,radom". Teraz wiem jak zachowam się jeżeli kiedyś będę w tej sytuacji. Trzeba walczyć o siebie i o własne dziecko. Jeżeli Ty będziesz przygnębiona to i ono to wszystko wyczuje.
Pozdrawiam z zimnego i śnieżnego Mazowsza :)
Komentarze
Prześlij komentarz